Byliście już w kinie na filmie „Joker”? Jeżeli nie, to koniecznie obejrzyjcie! Polecamy!
Joker wzbudza emocje
"Joker" z Joaquinem Phoenixem zbiera coraz to lepsze recenzje i bije rekordy popularności w sprzedaży biletów. Jednak jest pytanie, czy wszyscy widzowie dali radę zobaczyć film do końca? Wielu z nich śmiało przyznało się, że wychodzili z filmu, bo był dla nich zbyt przerażający i mroczny.
Rola Arthur'a Fleck'a
Joaquinem Phoenixem w roli głównej pokazuje, jak Arthur Fleck - Joker, szykanowany przez wszystkich komik, zmagający się z chorobą psychiczną i przerażającą historią przemocy w rodzinie, staje się jednym z najsłynniejszych przeciwników Batmana, czyli słynnym Jokerem. Film ten w premierowy weekend zarobił na całym świecie 234 mln! Pobił też rekord otwarcia na amerykańskim rynku zarabiając 93,5 mln dolarów! Na czym polega cały fenomen filmu?
Fot. Niko Tavernise Warner Bros
Skrajne emocje
"Joker" budzi wiele skrajnych emocji, podczas seansu - jedni go kochają, drudzy go nienawidzą. Jest zarazem bardzo interesujący, wciągający ale tym samym odrzucający i straszny. To powieść o człowieku i jego upadku. O drodze, która jest pełna niejednoznaczności i widz ma pełne pole do własnej interpretacji. Arthur Fleck nie jest jednak zwyczajnym komiksowym złoczyńcą. Po obejrzeniu filmu nachodzi taka refleksja, czy można go tak nazwać? Phillips nie chce wybielać swoich okrutnych czynów, których się dopuszcza i nie robi z tej postaci kogoś, kim nie jest. Pokazuje raczej postać w świecie pozbawionym empatii, która staje się ważnym i trafiającym w punkt komentarzem społecznym. Początkowo Arthur nie jest zły. Gra osobę z problemami, która chce dobrze czynić, ale życie mu na to nie pozwala. Chwilami jego postać wzbudza nawet jakąś formę sympatii w widzach. Kluczowym wątkiem w filmie jest pokazanie, jak okrutny świat może zniszczyć człowieka, zdławić jakiekolwiek ludzkie odruchy. Joker i jego historia wzbudza wiele emocji, ale też zmusza widza do jej ciągłego analizowania, rozkładania na czynniki pierwsze jego postępowania.
Warto więc samemu obejrzeć i przekonać się, na czym polega fenomen tego filmu! My gorąco polecamy!
Komentarze