instiz

Zankyou no terror, co może skłonić dwójkę nastolatków do zamachu?

Jaka tragedia może doprowadzić dwójkę nastolatków do wykonania zamachu? "Zankyou no terror", czyli anime detektywistyczne w klimacie thilleru. Seria posiada tylko jeden sezon, zawierający jedenaście odcinków. Jednakże tyle wystarczyło, by stworzyć naprawdę interesujące anime. Szczerze mogę przyznać, że jeśli chodzi o anime detektywistyczne to naprawdę ciężko znaleźć takie naprawdę dobre albo w ogóle jakiekolwiek znaleźć. Spotkałam się może z kilkoma dobrymi anime tego typu i w przyszłych recenzjach postaram się o nich wspomnieć. Teraz wróćmy do "Zankyou no terror".

ZnT
(fot. anime2you)

Zamach

W pierwszym odcinku można zauważyć jak dwójka ludzi kradnie sporą partię plutonu z zakładu przerobu paliwa jądrowego. Jedynym śladem pozostawionym przez zbiegłych przestępców jest napis "VON". Pół roku po tych wydarzeniach do pewnej szkoły w Tokio przenosi się dwójka nastolatków. Zostają oni przedstawieni jako Arata Kokonoe i Touji Hisami. Jednakże tak naprawdę Ci chłopcy nie mają imion. Zwracają się do siebie Nine oraz Twelve. Co może jednak stać za takim nazewnictwem? Jaką przeszłość może mieć ta dwójka?


(fot. bipush)

Zagadki

Pewnego dnia w samym środku Tokio dochodzi do zamachu na wieżowiec. Następuje tam seria wybuchów, jednakże jakimś cudem nikt nie ginie. Dzieje się tak, ponieważ chwile przed wybuchem zostaje włączony alarm przeciwpożarowy. Były detektyw, Kenjirou Shibazaki przypomina sobie dzień wcześniej obejrzany filmik wrzucony w Internecie. Na tym filmie można zauważyć jak dwójka nastolatków nazywając się "Sfinksami" podaje godzinę zamachu i mniej więcej, co się wydarzy. Oczywiście wtedy nikt nie uwierzył, że coś takiego może się wydarzyć. Jednak nasz były detektyw łączy ze sobą te dwa wydarzenia i zostaje przyłączony do pomocy w tej sprawie. Kolejne odcinki, kolejne zagadki i możliwe zamachy. Czy taka historia może szcześliwie się zakończyć? 

Realistyczna kreska idealnie wpasowuje się w charakter tej serii, a grafika łączy to w coś naprawdę genialnego. Nie spotykamy się tutaj prawie w ogóle z wątkami pobocznymi. Wszystko skupia się na Nine i Twelve. Cała historia zapewnia nam naprawdę wielu wrażeń, bo nie jest banalna jak w większości serii. Wiele osób mogłoby mieć problem z rozwiązaniem zagadki "Sfinksów", co jest moim zdaniem naprawdę zadowalające, bo nie przepadam za banalnymi zagadkami, które są takie tylko po to, by każdy je zrozumiał. Oglądając tą serię można poczuć dreszczyk ekscytacji, gdy prawidłowo uda nam się rozwiązać łamigłówkę. Co więcej mówić, po prostu polecam!

Komentarze

Drogi Użytkowniku!

x

Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego Serwisu (scrollowanie, zamknięcie komunikatu, kliknięcie na elementy na stronie poza komunikatem) bez zmian ustawień w zakresie prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez firmę Guépar Data i Zaufanych Partnerów firmy Guépar Data do celów marketingowych, w szczególności na potrzeby wyświetlania reklam dopasowanych do Twoich zainteresowań i preferencji w serwisach firmy Guépar Data i w Internecie. Pamiętaj, że wyrażenie zgody jest dobrowolne i samodzielnie możesz zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.

Chcemy, aby korzystanie z naszego Serwisu było dla Ciebie komfortowe. W tym celu staramy się dopasować dostępne w Serwisie treści do Twoich zainteresowań i preferencji. Jest to możliwe dzięki przechowywaniu w Twojej przeglądarce plików cookies i im podobnych technologii. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić (więcej o cookie w Polityka Prywatności serwisu).