netflix.com
Zmęczona swoim idealnym życiem Violet Jones postanawia przejść radykalną metamorfozę. Zaczyna od wyglądu, co szokuje jej bliskich. Przeżywając nowe życie, poznaje właściciela salonu fryzjerskiego i na nowo się zakochuje.
netflix.com
Zmęczona swoim idealnym życiem Violet Jones postanawia przejść radykalną metamorfozę. Zaczyna od wyglądu, co szokuje jej bliskich. Przeżywając nowe życie, poznaje właściciela salonu fryzjerskiego i na nowo się zakochuje.
Na film pt. Chwyć życie za włosy natrafiłam, gdy szukałam luźnego filmu na wieczór. Włączyłam Netflixa i przeglądałam propozycje, aż w końcu znalazłam coś, co mnie zainteresowało. Ciekawy zwiastun przekonał mnie do obejrzenia tej komedii romantycznej połączonej z dramatem. Opis może być mylący, dlatego warto poświęcić 2-3 minuty na sprawdzenie zapowiedzi.
W filmie "Chwyć życie za włosy" reżyserii Haifay Al-Mansour, poznajemy historię pięknej kobiety, której do szczęścia niewiele brakuje. Pomimo ogromnego spełnienia czuje pustke, która, jak się okazuje, może nie zostać nigdy zapełniona. Co wtedy robi Violet Jones? Wywraca swoje życie do góry nogami, na co nie jest do końca gotowa.
Od samego początku miło zaskakuje fakt, iż fabuła różni się od dobrze nam znanych „romansideł”. Główna bohaterka Violet Jones, ma już praktycznie wszystko. Z wyjątkiem wymarzonego pierścionka zaręczynowego na palcu. Jest piękną kobietą, ma wspaniałych przyjaciół, rodzinę, super pracę i wymarzony dom. Mieszka ze swoim partnerem, z którym jednak nie może dogadać się w pewnej kwestii. Ten nie chce wiązać z nią dalszej przyszłości. A było tak pięknie, prawda? Okazuje się, że Violet jest dla niego zbyt idealna, zbyt poukładana i zorganizowana. Ale nie będę teraz skupiać się na opisie filmu. Jeśli recenzja Cię zaciekawi, to obejrzyj go, a dowiesz się więcej.
Chwyć życie za włosy w piękny sposób ukazuje, żeby nie podążać za modą, za trendami, nie spełniać oczekiwań społeczeństwa, tylko być sobą, bo to my stawiamy sobie bariery i ograniczenia, które później ciężko przeskoczyć. Sami wiemy, a przede wszystkim SAME wiemy, że kobieta kobiecie jest wilkiem. Często to przez koleżankę, przyjaciółkę czy matkę jesteśmy wpędzane w kompleksy, ponieważ nie spełniamy ich wymogów i nie klasyfikujemy się w ich kanonie piękna, a tak nie powinno być. Same przecież wiemy, co jest dla nas najważniejsze i to my decydujemy o swoim wyglądzie i zachowaniu, nikt inny. Pomimo, że od premiery minęły już 3 lata, jest on nadal bardzo aktualny.
fot.netflix.com
Ale ten film to nie tylko obraz. To też muzyka, za która odpowiedzialna jest Lesley Barber. Świetnie dobrana, w każdym momencie, pozwala jeszcze bardziej poczuć emocje jakie towarzyszą głównej bohaterce i pozwala nam, utożsamić się z jej postacią. Jeśli chodzi o kadry, to są one dobrze wymierzone, w scenach niczego nie brakuje, a widz nie ma niedosytu, że mógłby w danej chwili zobaczyć coś więcej, a tego nie ujrzał.
Śmiało mogę powiedzieć, że Chwyć życie za włosy to jeden z moich ulubionych filmów na wieczór. Gdy czuję się trochę słabiej, jestem smutna, podłamana lub coś mnie gryzie, jest on świetną motywacją. Ukazuje nie tylko problem jakim jest podążanie za idealizmem, ale też pokazuje jak można go zwalczyć. Jeśli kiedyś zadałaś lub zadałeś sobie pytanie „Czy warto robić coś dla kogoś? Czy warto spełniać oczekiwania innych?” to obejrzyj ten film, na pewno rozjaśni to twoje myślenie i spojrzysz na niektóre sprawy z innej perspektywy.
Dostępny na netflix.com
Zapisz się i otrzymuj jako pierwszy informacje o promocjach i nowościach!
Komentarze